http://www.test.rowery650b.eu/images/stories/Sprzet/Co%20wybrac/obrecze%202013/pobrane.jpg

Nie jest tajemnicą, że choć obręczy 29” jest coraz więcej, to tych lekkich, zadowalających kolarzyków nie stroniących od rywalizacji, jest jak na lekarstwo. Stając na kresce jakiegokolwiek górskiego ścigu widzimy jedno i to samo – Crest 29

Mateusz Nabiałczyk

Obręcz ta ma nieskończoną ilość fundamentalnych wad, jak miękkość, delikatność wymagająca tensometru i rozgarniętego zaplatacza, a w efekcie i tak nigdy nie otrzymamy bardzo sztywnego koła, bo po wsadzeniu opony i nadmuchaniu jej do 2 barów rzeczywisty naciąg szprych wyraźnie spada. 

Czasy się zmieniają, wszystko idzie do przodu. Na rynku, nawet tym polskim, pojawiają się konkurencyjne sztuki, które nareszcie mają papiery na to, by wręcz wyeliminować lekkiego ZTRa i położyć kres wiecznym narzekaniom ludzi, którzy nie znają odpowiedzi na teoretycznie proste pytanie: lekko czy sztywno?

Oczywiście chodzi o to, aby spełnione były dwa warunki. Pierwszy – względny – sztywno. Drugi – bezwzględny – lekko, znaczy się max 400g/szt. Możnaby dodać trzeci, cenę, ale ta w każdym omawianym przypadku oscyluje w granicach 350-400zl.

Pierwsza propozycja jest najbardziej znana, bo bez trudu dostępna już od dłuższego czasu  - FRM XMD333. Waga 360g, oczkowanie i asymetryczne otwory. W rezultacie mamy mocny naciąg, sztywne koło, ale ranty raczej nie urzekają trzymaniem stopek opon, a stosowanie np TNT Geaxa nie każdemu jest na rękę. Do tego dochodzi 19mm wewnętrznie, co szczególnie w przypadku bezdętki ma znaczenie w kontekscie bezpiecznego, najniższego cisnienia.

A co z ‘nowości’, o których istnieniu jeszcze nie każdy ma prawo wiedzieć, a są godne uwagi?

Alexrims SuperComp Evo 29 - szerokość wewnętrzna 20,5mm - waga realna ok 390g. Oczkowanie, szczególnie przy tej masie, to największa zaleta. Obręcz wg producenta jest dedykowana do Trailu/AM, co podnosi oczekiwania dotyczące wytrzmałości. Na mnie rawki zrobiły spore wrażenie swoją wytrzymałością, wysoką (we względnym odniesieniu do Cresta) sztywnością i bardzo przyzwoitym trzymaniem stopki opony. Przez 2 tygodnie nie udało mi się scentrować kół, a to już coś. Na tyle im zaufałem, że na 99% nowe koła zbuduję właśnie na nich.

IMGP0016

Acros A-Rim29 – szerokość wewnętrzna 21mm – waga realna ok 395g. Również oczkowana, dodadkowo producent podaje więcej konkretów. Max ciśnienie 5bar, naciąg szprych 1200N. Osobiście na oczy nawet nie widziałem, ale panowie z Airbike’u twierdzą, że zdecydowanie lepsza od ZTR...pod każdym względem. Ja im wierzę.

ACROS-rim

(fot: twentynineinches.com)

Rigida Ryde MC1 – szerokość wewnętrzna 21mm – waga realna 324g! Niby nie jest oczkowana, ale naciąg szprych można zrobić taki, że Crest by wypluł nypel, albo utworzył dwie niezależne literki C, producent mówi o 1200N.   Max ciśnienie 3bary. Podczas jazdy koło na wprost jest przynajmniej tak sztywne, jak ZTR. Ale różnice na korzyść są raczej subtelne. W zakrętach odwrotnie – porównywalnie, może ciut gorzej. Ewidentnie pod moimi 85kg trochę już to pracuje, ale na boga...324g! Jeżeli ważysz nie więcej, niż 80kg, albo bawisz sie w Mazovię itp, to wg mnie warto.

A Wy znacie coś równie ciekawego, o czym nie napisałem?